Obecny rok był bardzo sprzyjający dla wegetacji dyni. Nadszedł czas na jej wykorzystanie w mojej kuchni. Od dawna chodził mi po głowie pomysł na kluski, które można byłoby podać z sosem słodkim lub wytrawnym. Wczoraj padło na połączenie dyni i smaku kokosa, ale w zupełnie innym wydaniu w porównaniu z moim ulubionym kremem z dyni aromatyzowanym przyprawami Orientu. Zaczyna się czas koloru, który najbardziej lubię na talerzach! 😍
Składniki:
400 g upieczonej dyni odmiany Hokkaido
5 łyżek wiórków kokosowych
jajko
15 łyżek mąki uniwersalnej
sól
- Dynię ze skórą i łyżeczką soli zmiksować na pulpę.
- Do dyni wbić jajko, dodać wiórki kokosowe i 8 łyżek mąki. Wymieszać.
- Masę wyłożyć na blat posypany dwiema łyżkami mąki.
- Do masy dodać resztę mąki i szybko wyrobić.
- Podzielić na 4 części i każdą uformować w wałek o wysokości ok. 2-3 cm.
- W garnku zagotować wodę. Posolić.
- Wałki ciasta pokroić na kluski ostrym nożem co jakiś czas zanurzanym w mące.
- Kluski wrzucić na wrzątek (po wrzuceniu części ustawić palnik na większą moc). Gdy kluski zaczną wypływać na powierzchnię, zmniejszyć moc palnika i gotować ok minuty.
- Wodę z kluskami przelać na duży durszlak, przepłukać zimną wodą.
Do klusek można przygotować sos na słodko lub wytrawny. Ja je podałam w gęstej zupie pomidorowo-kokosowej.
Wow, z kokosem! Ale interesujące połączenie :), mniaaam. Dziękuję za dołączenie do dyniowatej akcji. Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Angelo.
Usuń