sobota, 14 listopada 2020

Rozgrzewająca marchewka do obiadu

Są takie dni, gdy wracam do domu zziębnięta i nawet warzywa do obiadu chciałabym mieć na ciepło. Jesienią lub zimą lubię je przygotowywać w wersji rozgrzewającej. Dlatego dziś zapraszam na rozgrzewającą wersję obiadowej marchewki 😈😋 Przepis na nią zapowiadałam, gdy publikowałam recepturę na mielone kotlety z grzybów.




Składniki (2-3 porcje):
3 marchewki
ok. 3 cm świeżego i młodziutkiego imbiru
szczypta szafranu
łyżka zimnego masła
sok z połowy limonki
łyżeczka miodu
olej do smażenia
100 ml wrzątku

  1. Marchewki obrać i pokroić w talarki grubości ok. 3 mm.
  2. Imbir obrać i pokroić w słupki.
  3. Marchew i imbir wrzucić na lekko rozgrzany olej i poddusić ok. 2 minut.
  4. Szafran wymieszać z wrzątkiem i wlać na patelnię. Całość dusić ok. 3 minut, by marchew i imbir zmiękły.
  5. Pod koniec duszenia dodać łyżkę zimnego masła. Wymieszać i zestawić z palnika.
  6. Marchew z imbirem i szafranem przełożyć do miseczki.
  7. Skropić sokiem z limonki i miodem. Podawać, gdy marchew jest gorąca.




2 komentarze:

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.