W swojej kuchni przygotowuję zwykle dania dopasowane do pór roku i dojrzewania warzyw i owoców. W związku z tym z wielką radością przywitałam propozycję Zorry! na chleb z dynią do październikowej piekarni u Amber. To idealny wybór na obchodzony dziś World Bread Day. Już kiedyś podawałam na blogu przepis na chleb z dynią i chili, więc wiedziałam, że dla innego efektu kolorystycznego tym razem użyję dyni pieczonej i zmiksowanej, a nie surowej i tartej. Jak zwykle chleb piekłam w keksówce, bo wtedy wiem, na jak długo mi tego chleba wystarczy.
Składniki:
oryginalny przepis tutaj (Klik!)
100 g puree z dyni (użyłam 150 g z dyni wcześniej pieczonej przez 40 minut, a potem rozgniecionej widelcem)
50 g płynnego zakwasu (użyłam 80 g)
50 g mąki razowej z pełnego przemiału (użyłam żytniej)
400 g mąki pszennej typu 550
5 g świeżych drożdży (zrezygnowałam)
230 g wody (użyłam mniej)
10 g soli (proponuję więcej)
50 g suszonych fig, drobno pokrojonych
30 g nasion dyni
- Do misy robota* dodaj wszystkie składniki, za wyjątkiem soli, fig i dyni. Miksuj na minimalnym poziomie przez 4 minuty. Dodaj sól i miksuj ciasto na poziomie 2 ciasto przez 4 minuty, dodaj figi i nasiona dyni i miksuj przez 2 minuty.
- Zdejmij hak do ciasta, przykryj i zostaw ciasto do wyrastania w temperaturze 30 st. C na 90 minut, po upływie 30 minut złóż ciasto.
- Uformuj podłużny bochenek i przełóż do koszyka, odstaw na 40-60 minut, w zależności od temperatury pokojowej.
- Nagrzej piekarnik do 220 stopni C. Piecz chleb na dolnym poziomie przez 35-40 minut**.
- Wystudź chleb na ruszcie.
** bałam się, że chleb wyjdzie zbyt mocno przypieczony, więc po 10 minutach zmniejszyłam termostat na 200 stopni C i piekłam jeszcze 40 minut.
Jesienny chleb z dynią i figami piekli autorzy blogów:
Apetyt na smaka
Codziennik kuchenny
Gotuj zdrowo! Guten Appetit!
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
nie-ład mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Pieguskowa kuchnia
Proste potrawy
Przepisy na domowy ser i chleb
Sto kolorów kuchni
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Pięknie upieczony chleb!
OdpowiedzUsuńKolejny chleb do dyniowej kolekcji i mi bardzo się spodobał.
Pozdrowienia.
Cudownie smakuje ten chleb! Dziękuję za tę propozycję z okazji WBD :)
UsuńForemkowa wersja bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńA chleb z dynią i chilli również z chęcią wypróbuję.
W porównaniu z dzisiejszym wypiekiem mój chleb z dynią i chili blado wypada ;)
UsuńSmakowicie wyglądające bochenki o profesjonalnym miękiszu. Dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńPs. A w sąsiedztwie jesienny pigwowiec?
Również dziękuję :)
UsuńTak, to pigwowiec. Nie zerwałam wszystkich owoców z krzaków i teraz zużywam do herbaty.
Smakowicie Ci się upiekł :) Pozdrawiam i do następnego pieczenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję i do następnego razu :)
UsuńPięknie upieczony. Dziękuję za wspólne świętowanie Dnia Chleba i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPysznie się prezentuje, dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńrównież dziękuję :)
UsuńBardzo udany wypiek. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękny chlebek, dziękuję za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńrównież dziękuję :)
UsuńWspaniały bochenek!
OdpowiedzUsuńDo następnego! Pozdrawiam
dziękuję i do następnego razu :)
UsuńCudnie upieczony!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Dziękuję :)
Usuń