niedziela, 12 lutego 2023

"Zakłamane życie dorosłych" Eleny Ferrante

"Zakłamane życie dorosłych" to moje drugie spotkanie z twórczością Eleny Ferrante. Po wcześniejszej lekturze "Córki" wiedziałam, że nie będzie to łatwa lektura.




Problemy w szkole, wejście w okres dojrzewania i grymas na twarzy Giovanny sprawiają, że jej ojciec mimowolnie wypowiada zdanie "zaczyna się upodabniać do Vittorii". Dziewczynka słyszy je i domaga się informacji, kim jest Vittoria. W domu nie znajduje żadnego jej zdjęcia, choć niektóre świadczą ewidentnie o niechcianej znajomości z Vittorią. Chcąc, czy nie chcąc, ojciec w oszczędnych słowach opowiada o swojej siostrze Vittorii mieszkając w dolnej, przemysłowej części Neapolu. Dziewczyna wymusza na rodzicach chęć poznania ciotki, a to niesie ze sobą znamienne skutki...

"Zakłamane życie dorosłych" to książka o dojrzewaniu, o inicjacji seksualnej, o młodzieńczym braku zahamowań, o upadku autorytetu rodzica, o postępowaniu wbrew woli starszych, ale też o szukaniu tożsamości, o budzeniu się własnej świadomości i dojrzewaniu do własnego zdania.
Ale jest to też lektura o tym, jak trudno oderwać się od przeszłości i o popełnianiu tych samych błędów, jakie popełnili wcześniej nasi rodzice. Andrea jest tu też postacią, która chce zapomnieć o swoim pochodzeniu, wstydzi się go i kreuje na kogoś bardziej eleganckiego, obracającego się w lepszym towarzystwie, mówiącego ładniejszym językiem bez dialektu z nizin społecznych. Ale gdy przychodzi co do czego, wychodzi z niego prostactwo i nieumiejętność radzenia sobie z emocjami. Przyznaję, że była to postać, której nie tylko nie lubiłam podczas lektury, ale wręcz brzydziłam się jej zakłamaniem, obłudą i wygodnictwem.

Elena Ferrante tak przedstawiła swoich bohaterów, że w rezultacie nie polubiłam żadnego z nich. Owszem, były momenty, kiedy sympatyzowałam z Vittorią i przyjaciółką rodziny Giovanny, ale inne ich zachowania spowodowały, że ostatecznie uznałam je za czarne charaktery. Nic więc dziwnego, że Giovanna zdecydowała się na krok przedstawiony pod koniec książki. Życie w domu, gdzie panuje imitacja miłości i przeważa wyrachowanie i obłuda, nie daje dobrych wzorców zachowań...

Polecam!

1/2023 (456 str.)

E



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.