Nie jadam ulicznych fastfoodów, ale w dzieciństwie uwielbiałam zapiekanki z pieczarkami, które kupowało się w drodze ze szkoły za 5 zł. Kieszonkowego nie dostawałam, więc jadałam je od czasu do czasu za pieniądze zarobione za sprzedane butelki lub zbieranie malin latem. Czasem groszem sypnął stryj lub ciocie. Smakowały wybornie, a jak pachniały! Hmmm... rozmarzyłam się 😊 Sprzątając lodówkę, znalazłam kilka zapomnianych pieczarek i przypomniał mi się tamten smak, który postanowiłam odtworzyć w domowym zaciszu.
Składniki (na 2-3 osoby):
2 średnie bagietki (np. pieczone samodzielnie według tego przepisu)
pół cebuli
6 pieczarek
ok. łyżki masła
kawałek sera typu gouda
olej do smażenia
pieprz
ketchup
- Piekarnik włączyć na 220 stopni na pieczenie od góry.
- Bagietki przeciąć wzdłuż i jeśli trzeba również w poprzek.
- Wyjąć trochę miękiszu ze środka bagietek.
- Pieczarki przekroić na połówki, a każdą połówkę na plasterki.
- Cebulę pokroić w drobną kostkę.
- Pieczarki poddusić na łyżce oleju do smażenia na palniku o średniej mocy.
- Do pieczarek dodać cebulę i kawałki bagietki ze środków bułek. Zeszklić.
- Doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Na bagietki wyłożyć pieczarki z dodatkami.
- Na farszu ułożyć kawałki masła.
- Całość posypać startą goudą.
- Zapiekanki włożyć do piekarnika. Piec ok. 12 minut.
- Podawać z kleksami ketchupu.
U nas takie zapiekanki były mniej popularne, za to częściej kupowałam bułki z pieczarkami, które smakowały podobnie, a były znacznie tańsze. Obecnie chyba takich bułek się nigdzie nie kupi. Prawdziwe bułki, wypiekane tradycyjną metodą. To był smak...
OdpowiedzUsuńTakie bułki zawsze można upiec samemu ;)
UsuńP amietam te czasy Też je kupowałam ale nie często ale można kupić w biedronce takie bułki i zrobić ,skusilas mnie zeby zrobić
OdpowiedzUsuńpieczywo wolę upiec sama, więc zapiekanki przygotowałam na czerstwych midi bagietkach pieczonych w ciągu tygodnia
Usuń