Formowany chleb dyniowy na zakwasie

Od kilku tygodni internet obiegają zdjęcia różnych wypieków w formie żebrowanej dyni. Mnie też ten kształt zaintrygował i postanowiłam go wykorzystać. Nie byłabym sobą, gdybym nie upiekła w tym kształcie chleba. W moim domu króluje chleb na zakwasie, a to prawdziwe wyzwanie dla uformowania bochenka, bo ciasto na zakwasie rośnie dłużej i inaczej niż na drożdżach. Trzeba było zapanować nad kształtem i odpowiednią wysokością. Udało się i bez fałszywej skromności mogę napisać, że jestem dumna z wymyślenia i opracowania tego przepisu. Polecam spróbować u siebie. 

Składniki:

70 g aktywnego zakwasu (u mnie orkiszowy)
470 g mąki orkiszowej typ 630
10 g soli (może się wydawać dużo na tę ilość mąki, ale trzeba pamiętać o zrównoważeniu smaku słodkiej dyni)
250 g musu z pieczonej dyni
130 ml wody
olej do smażenia

1. Mąkę wymieszać z zakwasem i musem dyniowym za pomocą drewnianej łyżki.
2. Stopniowo dolewając wodę, wyrabiać ciasto, by miało jednolity kolor. Wyrabiałam ręcznie.
3. Na koniec dodać sól i wyrobić ciasto.
4. Odstawić na kwadrans dla tzw. autolizy.
5. Wyrabiać ciasto ponownie ok. 2 minut.
6. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić na całą noc (8 godzin) do wyrastania.
7. Następnego dnia rękoma natartymi olejem uformować kulę. Ułożyć ją na czterech sznurkach rozłożonych promieniście. Końce sznurków związać na górze kuli, formując żebrowania jak u dyni.
8. Odstawić chleb pod przykryciem na ok. 20 minut.
9. W tym czasie nagrzać piekarnik do 220 stopni C. z parą.
10. Piec 15 minut z parą w temperaturze 220 stopni. Następnie uchylić drzwiczki piekarnika, by pozbyć się pary i w tym czasie pozbyć się sznurków oraz dwukrotnie posmarować chleb wodą (wtedy skórka będzie błyszcząca).
11. Zmniejszyć temperaturę piekarnika do 190 stopni C. i piec jeszcze 40 minut.
12. Wyłączyć piekarnik i po 10 minutach wyjąć chleb na kratkę. Powinien dawać charakterystyczny, głuchy dźwięk po postukaniu bochenka od spodu.