sobota, 28 września 2019

Gnocchi z grzybami, romanesco i suszonymi pomidorami

Dziś przepis inspirowany daniem, które miałam przyjemność kosztować w restauracji niedaleko Rynku Starego Miasta w Krakowie. Gnocchi, czyli włoskie kluski ziemniaczane, bardzo lubię, choć częściej robię polskie kopytka, bo są mniej pracochłonne. Wzorek na tych kluskach pozwala na ich lepsze oblepienie sosem. W Krakowie jego bazą były kurki i dzikie brokuły. W moim sosie dominują borowiki, bo tych znajdujemy zdecydowanie więcej, a kurki trafiają się sporadycznie. Wyjedliśmy już wszystkie brokuły z warzywnika, więc w ich zastępstwie wykorzystałam romanesco. Z podanych proporcji klusek wychodzi dużo. Można je odgrzać następnego dnia i będą pysznym śniadaniem.




Składniki:

Kluski (gnocchi)
1 kg obranych, mączystych ziemniaków
250 ml mąki pszennej uniwersalnej
jajko
łyżka zimnego masła
sól

Sos
5 sporych borowików
garść kurek
cebula
duża garść suszonych pomidorów
3 różyczki romanesco
łyżka ziemnego masła
sól
pieprz grubo mielony
3 łyżki oleju

Dodatkowo
twardy, dojrzewający ser starty na duże i cienkie plastry

  1. Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie.
  2. Borowiki i kurki oczyścić. Kurki pokroić na duże kawałki lub zostawić w całości, borowiki pokroić na plastry.
  3. Cebulę obrać i pokroić w kostkę.
  4. Na patelni rozgrzać olej. Podsmażyć na nim borowiki na jasny kolor (nie przysmażać, bo stracą soczystość i nabiorą goryczki!).
  5. Do grzybów dodać cebulę. Zeszklić.
  6. Na patelnię dorzucić suszone pomidory w kawałkach, pokrojone wzdłuż różyczki romanesco i kurki. Chwilę podsmażać, a potem wlać ok. pół szklanki wody i dusić 4 minuty. 
  7. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Zestawić z palnika.
  8. Ziemniaki odcedzić. Pozostawić na 5 minut do lepszego odparowania, a potem przepuścić przez praskę lub zmielić w tzw. maszynce do mięsa.
  9. Do ziemniaków wbić jajko, dodać mąkę i masło. Szybko wyrobić na gładką masę.
  10. Odrywać kawałki ciasta i rolować na wałki o średnicy do 1,5 cm.
  11. Wałki pokroić nożem co jakiś czas zanurzanym w mące na kawałki o grubości ok. 2 cm.
  12. Kawałki ciasta rozrzucać na blacie oprószonym mąką.
  13. Na kluskach odciskać wzorek widelcem często zanurzanym w mące. Kluski muszą zachować grubość przynajmniej kilku milimetrów.
  14. Rozkładać kluski na blacie.
  15. W szerokim garnku zagotować wodę, posolić.
  16. Wrzucać kluski partiami do wrzątku. Wyjmować je na durszlak od razu po wypłynięciu na wierzch. Płukać zimną wodą.
  17. Podgrzać sos (ewentualnie uzupełnić płyn). Dodać ziemne masło.
  18. Do wrzącego sosu wrzucić taką ilość klusek, które zamierzamy podać. Nie wrzucać od razu wszystkich, bo są na tyle delikatne, że mogą stracić kształt lub zamienić się w pulpę.
  19. Gnocchi podawać z sosem i płatkami twardego dojrzewającego sera.


Jeśli macie przepis inspirowany podróżą i chcecie się nim podzielić, weźcie udział w piątej edycji mojej akcji kulinarnej. Szczegóły po kliknięciu na poniższy baner.


https://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2019/08/danie-inspirowane-podroza-5-zaproszenie.html

Danie inspirowane podróżą 5

Mój ostatni pobyt w Krakowie był bardzo intensywny i nawet nie zdążyłam kupić zapasu obwarzanków 😔 Mieszkałam niedaleko Akademii Górniczo-Hutniczej, czyli w tej części Krakowa, w której nie byłam wcześniej.


Rano udało mi się uczestniczyć we mszy św. W kościele Karmelitów pw. Nawiedzenia NMP, u MB Piaskowej, przy ul. Karmelickiej, wciąż rozkopanej.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.