Druga połowa sierpnia to istne szaleństwo paprykowo-pomidorowo-cukiniowe. Te owoce wyjątkowo w tym roku obradzają. Dlatego posiłki przygotowuję na ich bazie, delektując się ich najlepszym smakiem właśnie o tej porze roku. Dziś zapraszam na faszerowane papryki, zdrowy obiad na czasie. Już się pogubiłam, która to ich wersja na tym blogu. Takich jeszcze nie robiłam, to pewne, bo dotychczas podawałam przepisy na wersje wegańskie. Dziś wersja wegetariańska powstała podczas sprzątania lodówki. Z pewnością będę wracać do tego przepisu. Was też zachęcam 😊
5 papryk
300 ml ugotowanej kaszy gryczanej
4 pieczarki
pół cebuli
ok. 20 g cukinii
3 łyżki startego, twardego, długodojrzewającego sera
sól
pieprz młotkowany z kolendrą
olej
- Odciąć wierzchołki papryk tak, by stanowiły pokrywkę podczas pieczenia. Usunąć gniazda nasienne z wnętrza papryk.
- Papryki obtoczyć i dokładnie wysmarować olejem. Ich środki lekko posolić.
- Papryki ustawić w wysokiej foremce posmarowanej olejem.
- Pieczarki i cebulę pokroić w kostkę i przesmażyć na patelni z łyżką oleju.
- Ugotowaną kaszę gryczaną połączyć z pieczarkami, cebulę, startą cukinią i dwiema łyżkami startego sera.
- Masę doprawić do smaku solą i pieprzem z kolendrą. Włożyć ją do środka papryk. Papryki przykryć wcześniej odciętymi wieczkami.
- Piec w temperaturze 200 stopni C. przez 25-30 minut.
- Podawać gorące posypane startym serem długodojrzewającym.
-----
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.