Młoda kapusta ciągle mnie kusi do kupna i do wymyślania w domu nowych dań bez glutenu i składników pochodzenia zwierzęcego. Gołąbków nie znosiłam odkąd pamiętam. Aż do niedawna, gdy uświadomiłam sobie, że w liście kapusty mogę włożyć takie składniki, które lubię i mi odpowiadają, a nie tradycyjny, rodzinny farsz. A że niedawno spędzałam czas w ośrodku, w którym zaserwowano mi je aż dwa razy w ciągu kilku dni pobytu, postanowiłam odczarować ich jałowy smak ziołami i włożyć w nie coś sezonowego.
Składniki (na 15 sztuk):
główka kapusty
100 ml kaszy jaglanej
150 dag pieczarek
200 g zielonych szparagów
cebula
łyżeczka czosnku niedźwiedziego**
łyżeczka mielonej kozieradki*
gałązka rozmarynu***
sól
pieprz
olej do smażenia
przecier pomidorowy lub inny sos warzywny
koperek
- Kaszę jaglaną wypłukać w kilku wodach, przecierając ziarna między palcami.
- Do kaszy wlać 220 ml wody. Zagotować, a potem zmniejszyć moc palnika i gotować do momentu zniknięcia płynu z garnka.
- Pieczarki drobno pokroić.
- Cebulę obrać i pokroić w kostkę.
- Szparagi pokroić w krążki szerokości ok. 3 mm, zostawiając ich główki w całości.
- Na patelni rozgrzać 4 łyżki oleju. Obsmażyć na nim pieczarki ze szparagami. Potem dodać do nich cebulę, kozieradkę i czosnek niedźwiedzi. Podgrzewać do zeszklenia cebuli.
- Do kaszy dodać zawartość patelni. Dodać pokrojone drobno listki rozmarynu oraz doprawić do smaku solą i pieprzem.
- W głębokim garnku zagotować wodę.
- Z kapusty długim nożem usunąć głąb, ale tak, by liście nie odpadły od razu.
- Zmniejszyć moc palnika pod wrzątkiem i wrzucić do niego kapustę. Parować ją tak długo, by stopniowo w łatwy sposób odrywać kolejne liście.
- Z liści kapusty ściąć na płasko zgrubienie u nasady.
- Liście rozkładać na blacie, umieszczać na nich po czubatej łyżce nadzienia, nakładać boki kapusty na nadzienie i zwijać w rolady.
- Do garnka, w którym będą gotowane gołąbki, wlać wodę (u mnie ok. 0,5 litra) i zagotować
- Na taj samej patelni, na której smażone były pieczarki ze szparagami i cebulą, rozgrzać ponownie 3 łyżki oleju.
- Na olej kłaść gołąbki i podsmażać je z różnych stron. Przekładać do garnka.
- Gołąbki dusić na palniku o małej mocy ok. kwadransa. Na koniec dodać sos warzywny lub przecier pomidorowy, odcięte wcześniej główki szparagów oraz posiekany koperek. Zagotować. Doprawić do smaku solą.
* kozieradka łagodzi dolegliwości układu pokarmowego takie jak: wzdęcia, zaparcia. Poza tym obniża poziom glukozy we krwi, chroni wątrobę i chroni przed nowotworem jelita grubego lub hamuje jego wzrost.
** czosnek niedźwiedzi zawiera sporo żelaza, zapobiega nadciśnieniu, zwiększa poziom tzw. "dobrego" cholesterolu. Zawiera związki siarki, które chronią organizm przed działaniem wolnych rodników i pobudzają układ odpornościowy do zwalczania komórek nowotworowych.
*** rozmaryn obniża poziom cukru we krwi, łagodzi bóle żołądka, ma silne właściwości przeciwwirusowe, bakterio- i grzybobójcze i wspomaga pracę wątroby.
Jeśli masz ciekawy przepis z wykorzystaniem ziół i chcesz się nim podzielić, zapraszam do udziału w szóstej edycji mojej akcji kulinarnej "Danie pachnące ziołami". Szczegóły po kliknięciu w poniższy baner.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.