Przygotowując ciasto na te bułki nieźle się ubawiłam - w życiu nie miałam tak opalonych rąk ;) a tak naprawdę ręki, bo wyrabiałam ciasto jedną, drugą trzymałam garnek. Różnica "opalenizny" była szokująca. Po kilku myciach nie ma różnicy.
Inspiracją przygotowania bułek były propozycje dodane przez Was na Durszlaku i Mikserze. Większość to ciasta marchewkowe. Dlaczego zatem nie upiec czegoś drożdżowego i marchewkowego? Czegoś, co będzie można zjeść i na słodko, i na wytrawnie.
Składniki:
szklanka marchwi startej na drobnych oczkach
480 g mąki pszennej
paczka drożdży suszonych (8 g)
pół łyżeczki zielonego kardamonu
pół łyżeczki soli
2 łyżki siemienia lnianego
ok. 300 ml wody
3 łyżki pestek dyni
Wymieszać suche składniki z marchewką. Dolewać stopniowo wodę i wyrabiać ciasto. Zajmie to ok. 10 minut.
Ciasto przykryć wilgotną ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Na talerzyk wysypać pestki dyni.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 6 części (lub więcej, jeśli wolicie mniejsze bułki) i formować w kule.
Bułki przyciskać wierzchem do pestek i odkładać do wyrośnięcia na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Bułki powinny rosnąć ok. pół godziny.
Piec w piekarniku nagrzanym do 175 stopni C. przez ok. 40 minut.
Odłożyć do ostygnięcia.
Przepis dodaję do listy wypieków na zakwasie i na drożdżach prowadzonej w maju przez Łucję w jej Fabryce Kulinarnych Inspiracji i na Panissimo u Sandry .
----------
Podobne:
Orkiszowe bułki ziołowe |
Słodkie bułki z serem i amarantusem |
Chałka orkiszowo-pszenna |
Pyszności :):):) świetny pomysł z marchewką :):)
OdpowiedzUsuńBułki wyszły niezwykle puszyste i świetnie smakują. Polecam :) Już mam pomysł na kolejny wytrawny wypiek z marchewką. Na blogu wkrótce. Zapraszam :)
UsuńCudne bułeczki :)
OdpowiedzUsuńi pyszne; naprawdę polecam :)
Usuń