Wczoraj zużyłam resztki kalafiora, a dziś zrobiłam kolejny jego zapas. Istne szaleństwo. Ale - jak mawiają - od przybytku głowa nie boli ;) W szafce znalazłam trochę kaszy gryczanej i pomyślałam "czemu by nie?". Nie jadłam jej od dwóch miesięcy, więc jakoś naszła ochota. A ugotowałam jej tak dużo, że zrobił się gryczany dzień ;)
Składniki:
10 naleśników np. piwnych
100 g gorgonzoli
200 g ugotowanego kalafiora
2 szklanki (po 200 ml) ugotowanej kaszy gryczanej
czerwona papryka
jalapeno lub inne chili
czerwona cebula
kilka liści świeżej bazylii
łyżeczka mielonego ostropestu
2 łyżeczki sosu worcestershire
pół łyżeczki suszonego czosnku
łyżeczka soli
pieprz
- Z papryki i chili pozbyć się gniazd nasiennych. Pokroić na kawałki.
- Cebulę obrać i pokroić w grubą kostkę.
- Kalafior zmiksować z paprykami i cebulą w malakserze lub blenderze.
- Zmiksowane warzywa wymieszać z kaszą gryczaną.
- Doprawić do smaku przyprawami i sosem worcestershire.
- Dorzucić rozdrobnione liście bazylii.
- Na naleśnikach kłaść słupek gorgonzoli, dokładać 2-3 łyżki nadzienia gruczano-warzywnego.
- Składać boki do środka i zwijać naleśnik.
- Naleśniki można odgrzać w piekarniku lub na natłuszczonej patelni.
- Podawać z wybraną sałatką.
-------------
Podobne:
Podobne:
Zapiekanka naleśnikowa z porami |
Krokiety bezglutenowe |
Naleśniki z makrelą i jarmużem |
Super pomysł. Z pewnością są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńBardzo lubię Twoje przepisy. Są codzienne, proste i mam wrażenie, że w Twojej kuchni nie ma miejsca na marnowanie jedzenia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa 😀
Usuń